Odczarowana
Lubie takie dni !
A propos wierzycie w czary, uroki i zabobony??? JA raczej nie, ale wierzę, że dobre wiadomości zawsze przyciągają kolejne.
Zaradna mnie chyba "odczarowała" bo dobrych wieści w mojej skrzynce dziś nie brakowało, a i telefon miałam dziś prze uroczy ;) ....
Dla was też będzie kilka ciekawych propozycji, ale póki co, wszystko jeszcze w fazie przygotowań.
(trzymajcie kciuki aby większość spraw udało się załatwić pozytywnie ;))
Mogę wam już przedstawić nową współpracę z wydawnictwem
Dostałam propozycje zrecenzowania książki która będzie miała premierę 17 październik.
To światowy, najlepszy z selerów yyy tz. bestseller, poradnik dla rodziców "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy " którego autorem jest uznany pediatra Havrey Karp
Książka trafi do mnie już na początku kolejnego tygodnia, już nie mogę się doczekać. Ciekawe czy znajdę wyłącznik płaczu u mojej Le.
Z kolejnymi odsłonami współprac jeszcze się wstrzymam, bo rożnie to bywa a ja nie lubię rzucać słów na wiatr, choć podobno tylko te się spełniają.
A tak w ogóle to jakoś książkowo się u mnie ostatnio zrobiło, może wreszcie zostanę oczytaną blogerką hahaha.
ps: dziękuje tajemniczej osobie która mnie poleciła
A propos wierzycie w czary, uroki i zabobony??? JA raczej nie, ale wierzę, że dobre wiadomości zawsze przyciągają kolejne.
Zaradna mnie chyba "odczarowała" bo dobrych wieści w mojej skrzynce dziś nie brakowało, a i telefon miałam dziś prze uroczy ;) ....
Dla was też będzie kilka ciekawych propozycji, ale póki co, wszystko jeszcze w fazie przygotowań.
(trzymajcie kciuki aby większość spraw udało się załatwić pozytywnie ;))
Mogę wam już przedstawić nową współpracę z wydawnictwem
Dostałam propozycje zrecenzowania książki która będzie miała premierę 17 październik.
To światowy, najlepszy z selerów yyy tz. bestseller, poradnik dla rodziców "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy " którego autorem jest uznany pediatra Havrey Karp
Książka trafi do mnie już na początku kolejnego tygodnia, już nie mogę się doczekać. Ciekawe czy znajdę wyłącznik płaczu u mojej Le.
Z kolejnymi odsłonami współprac jeszcze się wstrzymam, bo rożnie to bywa a ja nie lubię rzucać słów na wiatr, choć podobno tylko te się spełniają.
A tak w ogóle to jakoś książkowo się u mnie ostatnio zrobiło, może wreszcie zostanę oczytaną blogerką hahaha.
ps: dziękuje tajemniczej osobie która mnie poleciła
czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńno świetnie :) też czekam na recenzje i trzymam kciuki za resztę spraw :)
OdpowiedzUsuń