Szampon Timotei whit Jerycho Rose - mój Best of best pachnący kosmetyk.

Timotei jakiś czas temu wprowadził na kosmetyczne półeczki nową linię szamponów i odżywek.

Nowe Timotei z różą z Jerycha , zaskoczyło chyba wszystkich i nowym wyglądem i zapachem i samym składem. Tak jak większość marek Timotei zaczyna wdrażać zielone zasady i powrót do naturalnych składników w kosmetyce czyli 0 parabenów , silikonów i barwników. Nawet opakowania są tak zaprojektowane i zmodyfikowane aby były bardziej przyjazne naturze, no i o to chodzi

 Lubimy to !

Ale to co pobudza zmysły w tych kosmetykach to chyba jednak zapach , piękny wodzący za nos i długo utrzymujący się na włosach, aż chce się je wąchać i dotykać, a sama kąpiel i mycie włosów z tymi kosmetykami to zupełna rozkosz.

Przypominają mi trochę starą linię herbal essences,(i słynną reklamę ;)) zwłaszcza seria  MOC i BLASK z Alpejskimi ziołami.
Szampon z tej linii jest gęsty, ale bardzo dobrze rozprowadza się na włosach, piana jest aksamitna i delikatna, dobrze myjący i oczyszczający włosy. Spłukuje się dobrze nie pozostawiając niemiłego obciążenia na włosach.
 Kosmetyk ma za zadanie wzmocnić włosy i przywrócić im blask. Czy tak jest?
Czy włosy są mocniejsze nie mogę stwierdzić jednoznacznie bo mam z natury dość silne i odporne włosy, ale blask owszem poprawił. Po dłuższym stosowaniu włosy są zdecydowanie bardziej lśniące i odżywione.
Efekt mycia m.i zapach po myciu i świeżość utrzymują się długo , nawet przy lekko przetłuszczających się włosach , więc to dodatkowy plus dla tych kosmetyków.

To jeden z moich ulubieńców w łazience, po wspólnej wieczornej sesji aż miło wejść do łazienki ....pachnie obłędnie.

Opis dodatkowy

Polecany do

Włosy normalne

Obciąża

Nie

Wzmacnia

Tak

Odżywia

Tak

Nawilża

Tak

Substancje czynne

wyciąg z ziół alpejskich

, róża Jerycha

Opakowanie           400ml