100 wpis - koniec roku - z łezką w oku
Koniec roku to idealny czas na przemyślenia, podsumowania, i nowe postanowienia.
To pora wyznaczania sobie nowych celów i przygotowanie planu realizacji marzeń. Tak, tak marzenia same się nie spełniają , czasem potrzeba wiele wytrwałości, pracy i poświęceń aby osiągnąć sukces, a przede wszystkim należy konsekwentnie dążyć do ich urzeczywistnienia.
Z racji iż jest to mój 100 wpis i wielkimi krokami zbliża się Nowy Rok -dziś małe podsumowanie mijającego roku, lista postanowień i o marzeniach tych spełnionych i tych czekających w kolejce.
Co się działo na blogu?
Mimo że mój blog istniał już w 2010 roku (mój pierwszy post był o teście ciążowym) to blogowanie na dobre zaczęłam dopiero w marcu tego roku - postem WRÓCIŁAM... dzięki któremu wygrałam konkurs na portalu e-bobas i wtedy pomyślałam że jednak coś z tego będzie.
Jeszcze w tedy nie myślałam że blog przejdzie taką przemianę, nawet prze myśl mi nie przeszło że podejmę tyle ciekawych współprac i że poznam tylu ciekawych ludzi. Może nie jestem gdzieś w czołówce testujących blogerek, ale jestem bardzo zadowolona z wyników jakie osiągnęłam.
Lada moment dobijemy do 20 000 odsłon - przy moim marnym publikowaniu postów średnio 11 na miesiąc to całkiem ładny wynik
Najlepszym miesiącem okazał się obecny grudzień do tej pory odnotował około 5000 wyświetleń.
Najczęściej czytanym postem tego roku jest Koniec testu Elancyl Cellu Slim , który sama osobiście bardzo lubię.
A 97 obserwatorów komentowało moje wpisy 484 razy za co serdecznie pragnę podziękować.
Z kolei fraza która najczęściej prowadzi poszukiwaczy do mojego testowego przybytku to "hula-hop efekty". I tu jestem wam winna przeprosiny bo mimo mojego wcześniejszego zapału zaniedbałam ten obszar blogowania, ale po nowym roku spróbuje nadrobić zaległości.
Co do liczb i wszystkich tych statystyk - szczerzę? niewiele dla mnie to znaczy chociaż bywa cieszące i mobilizujące -dla jednych to mało dla drugich dużo zależy na jakim etapie swojego pisania są. Najważniejsze że lubię to robić i że właśnie TY do mnie zaglądasz tak właśnie o tobie piszę you you you
co testowałam i o czym pisałam każdy sprawdzić może, toż to zanudzać was nie będę ;) ale moim kosmetycznym hitem roku był Elancyl Cellu Slim
a totalnym kitem Bielenda Peeling pomarańczowa skórka
Co mam w blogowych planach?
Porządki :)Muszę ogarnąć etykiety, zakładki i wprowadzić kilka dawno planowanych zmian.
Myślałam też o drobnych nagrodach dla TOP komentatorów, ale ciągle nie mogę się do tego przekonać - może jakoś mnie zmobilizujecie w przyszłym roku, co wy na to?
poza tym duuuużo testów, recenzji, opinii, nowinek, konkursów i przede wszystkim radochy z pisania :D
Postanowienia?
nie tylko blogowe ;) a raczej życiowe (jedno z drugim się wiąże więc po co się rozdrabniać)
- Optymizm na każdym kroku - i żeby mi się niebo na głowę waliło to znajdę w tym dobre aspekty
- Odnaleźć swoją systematyczność i konsekwentność - krucho z tym ostatnio, ten chaos źle wpływa na twórczość
- Praca,wymarzona, własna, satysfakcjonująca i dająca poczucie stabilizacji - to najtrudniejsze z postanowień ale najważniejsze .
- Mam silne postanowienie postanowienia a mianowicie że postanowię postanowienie inne od postanowionych dotąd postanowień czyli bez tego całego "w tym roku zrobię, kupię, zgubię, będę etc". bo później frustracje, depresje rwanie włosów z głowy -na gwizdek mi to ;)
Pierwsze i najważniejsze -
Urodziny mojej 3 córeczki.
Dawno dawno temu..... jak wymyślaliśmy wspólnie z Panem M naszą życicową bajkę, założyliśmy plan minimum trójeczka dzieciaczków a że to same dziewczynki to już inna historia ;)
No i dzięki realizacji planów mam kolejną testereczkę w domu, a za jej przyczyną tu na blogu też zaistniało kilka ciekawych recenzji.
Ogólnie podsumowując ten rok - muszę bezczelnie przyznać że był jednym z lepszych roczków a sama końcówka czyli grudzień owocuje w same spełnienia (św.Mikołaj mnie kocha :P) Nowa pralka (Ariston WSMD 723), wymarzona zmywarka(Ariston LSF 935), piękny świeżutki Smartphonik ;) (Sony Xperia) kilka ciekawych współprac na horyzoncie, które mam nadzieje dojdą do skutku po nowym roku.
Oczywiście testy nowych domowych pomagaczy niedługo na blogu .
O marzeniach do spełnienia, jednak wam nie napiszę :P jak się spełnią tj jak się zrealizują, zmaterializują itp to za rok też się pochwalę, teraz trzeba zabrać się za pracę aby w ogóle miały prawo zaistnieć.
Koniec przechwałek ;) pora na życzenia
Kochani chciałabym Wam życzyć, abyście w tym nowym nadchodzącym roku, spełnili część swoich marzeń. Nie wszystkie bo bez marzeń i celów życie traci sens. Siły i wytrwałości w realizacji postanowień.
A dziś wszystkie niedokończone sprawy i zmartwienia wyrzucacie w kąt
Macie się dobrze bawić
Do zobaczenia "za rok" ;)
Wszystkiego dobrego w 2013 roku!
OdpowiedzUsuńKasiu wzajemnie !!
UsuńŚliczna jest ;)
OdpowiedzUsuńto po mamusi ;)
UsuńWszystkiego Naj :)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie kochana i Twojej rodzinki również :)
UsuńCudna... kurcze aż 3 :) Podziwiam, naprawdę :) Wiele radości i samych pozytywnych chwil w nowym roku!
OdpowiedzUsuńaaaa i na dokładkę natchnęłaś mnie z tym hula-hop. Tez sobie kupuję!
UsuńMarteczka tylko 3 , moja siostra ma 2x więcej ;)
UsuńDziękuję za życzenia, wzajemnie i mam nadzieję że razem pohula-hopujemy - zawsze to raźniej ;)
Z tą systematycznością to i u mnie problem ale Nowy Rok , nowe postanowienia czas się poprawić :) Mireczko wszystkiego najlepszego w Nowym 2013 roku :)
OdpowiedzUsuńWiola dzięki - spełnienia marzeń i samych pomyślności w Nowym Roku :)
Usuń