DERMEDIC EMOLIENT Linum - balsam lżejszy niż chmurka
Stosuje go Lena, Maja i Julka
Balsam jest lżejszy niż puszek czy chmurka.
Od dziś nasza skóra jest miękka jak mech.
A mieć suchą skórę to prawdziwy pech.
Bo swędzi i piecze, szczypie i boli
Lecz Dermedic Emolient wszystkich zadowoli.
Łagodzi ,natłuszcza podrażnioną skórę
już nie będziesz spękana jak wyschnięty wiórek.
Może go używać miesięczny osesek
i każdy z łuszczycą albo AZS-em
Pomoże każdemu ze skóry problem
Po jego użyciu czujesz się jak w niebie.
Tak mnie natchnęło to smarowanie z DERMEDIC aż wysmarowałam wierszyk.
Dziś mowa o wspaniałym balsamie do skóry suchej, bardzo suchej i atopowej.
Producent:
Składniki aktywne: Olej z lnu z zwartymi w nim NNKT Omega 3, Omega 6, Omega 9, Alantoina, D-Panthenol, Gliceryna, Masło Shea.
Wygładza i zmiękcza skórę – Olej lniany, bogaty w NNKT /Nienasycone kwasy tłuszczowe/ Omega 3, Omega 6 i Omega 9, skutecznie pielęgnuje skórę skłonną do spękań i zapaleń. Olej lniany w kompozycji z witamina E ma pozytywny wpływ na gojenie ran.
Usuwa spękania, przyspiesza regenerację uszkodzonej tkanki – Alantoina wspomaga ziarninowanie tkanki naskórka przyspieszając jej odbudowę.
Eliminuje uczucie dyskomfortu napiętej skóry poprawiając jej elastyczność - kompozycja Masła Karite i Gliceryny działa natłuszczająco tworząc warstwę okluzyjną chroniącą przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych oraz ograniczającą transepidermalną utratę wody /TEWL/.
Działa przeciwświądowo - kompleks składników aktywnych łagodzących podrażnienia i uczucie uporczywego świądu.
My :
Jestem wręcz zakochana w tym balsamie a uwierzcie mi stosowałam już nie jeden balsam do skóry suchej i atopowej, ale jeszcze żaden nie był tak fantastyczny.
Zarówno jego właściwości, komfort stosowania jak i sam wygląd są tym czego długo szukałam wśród kosmetyków tego typu.
Najlepiej spisuje się właśnie u Le :) stosujemy go po każdej kąpieli. Mała od dłuższego czasu borykała się z problemem suchej skóry.Większość kosmetyków działa krótkotrwale i już rano przy zmianie piżamki można było zauważyć sypiącą się wręcz skórkę na nóżkach :( .
Teraz cały dzień po bieganiu w rajstopkach , raczkowaniu i intensywnej zabawie na kolankach skóra na nóżkach jest gładka i mięciutka.
Samo stosowanie widać sprawia jej wielką radość i nie ma co się dziwić, konsystencja tego balsamu jest tak delikatna i aksamitna że rozprowadzenie go na skórze można porównać zzzzz ......hmmm? jedzeniem śmietankowych lodów lub bitej śmietany? to takie samo odczucie jak rozpływającego się w ustach smakołyku tylko przeniesione na skórę.
Ale nie tylko konsystencja jest tak przyjemna, zapach również. Jest lekki prawie nie wyczuwalny jednak delikatnie rozbudza wyobraźnie przywodząc na myśl - jak myślicie ,co? A nie! wcale nie lody :P tym razem to zapach leciutkiej bezy ? Tak , właśnie tak.
Ja smaruje nim dłonie i przedramiona - nie wiedzieć czemu właśnie w tym miejscu moja skóra zaczęła się bardzo przesuszać, ale teraz nie ma już problemów wystarczyło kilka dni smarowania i skóra jest jak nie moja, mięciutka, delikatna i miła w dotyku.
Kolejnym plusikiem jest opakowanie. Takie niby zwykłe - butelka z pompką, prawda? Niby tak ale nie, w większości butelek z pompkami po otwarciu , trudno zamknąć balsam ponownie. Trzeba go nacisnąć (co wiąże się z zadozowaniem części produktu z którym nie wiadomo co zrobić ) i przekręcić odpowiednio aby zamknąć (co z kolei nie zawsze się udaje co powoduje moją frustrację i kolejne próby i kolejne zużycie produktu). A tu wystarczy tylko przekręcić dozownik i gotowe - bez brudzenia męczenia i utraty dobrego humoru
A do tego wszystkiego to polski produkt !! Cudna firma i cudny balsam , już wypatrzyłam sobie kremik na moje naczynkowe problemy i nie omieszkam go zakupić jak wpadnie mi w łapki :) A już niedługo napisze wam o ich maskach, które też bardzo mi się spodobały.
Nie wiem dlaczego dopiero teraz na nich wpadłam, ale widzę że zaprzyjaźnimy się na dłużej.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kosmetykach
grafike ma śliczną :)
OdpowiedzUsuńfajnie że sie sprawdził :) !!
oj tak grafika cudowna :)
UsuńPiękna grafika, jak się można dowiedzieć- super działanie, kusisz kusisz;):)
OdpowiedzUsuńjak zawsze ;)
UsuńNa szczęście nie mam suchej skóry, ale wiem jakim to może być utrapieniem.
OdpowiedzUsuńooo super sprawa! Szkoda tylko ze mam bogaty zestaw balsamów w szafce a obiecałam sobie , ąe nic nie kupie dopóki nie zużyje BUUUUU.... Chociaż skoro "dla dziecka" to moz ejednak wymysle sobie jakąś wymówkę.
OdpowiedzUsuńkurde ja ciągle tak robię - no jak nie dla mnie to dla dziewczynek, a jak nie dla nich to coś tam .....zawsze znajdzie się powód ;)chciejstwo to strasznie destrukcyjna cecha, zwłaszcza dla portfela :D
UsuńSuper ale suchej skóry to ja nie mam
OdpowiedzUsuńroksana i całe szczęście
UsuńEstetyka opakowania na pewno przykuła by moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny balsam , idealny do mojej suchej i wrażliwej skóry;) Jestem ciekawa tych maseczek , będę wypatrywała ich recenzji;) Pozdrawiam koleżankę z Malinowego Klubu i zapraszam do siebie;)
OdpowiedzUsuńo maseczkach już niedługo ;)
Usuńdzięki i pozdrawiam
Witam i obserwuję Malinową Koleżankę o podobnym nicku :)
OdpowiedzUsuńhej :)
UsuńTen hipcio na opakowaniu jest uroczy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam koleżankę z Malinowego Klubu :)
Ale Ci się zgrabnie zrymowało :)
OdpowiedzUsuńLubię balsamy marki Dermedic, fantastycznie traktują skórę z problemami, a ten dodatkowo ma praktyczne i ładne opakowanie.
Dziękuje ty zawsze docenisz :):*
Usuńmają swój urok to fakt
Genialny wierszyk! Pozdrawiam Koleżankę z Malinowego Klubu :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam koleżankę z Malinowego klubu, obserwuje i zapraszam do mnie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Koleżankę z Malinowego Klubu!
OdpowiedzUsuń+Obserwuję :)
Super recenzja, szukam czegos do mojej przesuszonej skóry i chyba sie skusze po przeczytaniu tylu pozytywnych opini :)
OdpowiedzUsuńNa prawdę z czystym sercem mogę polecić, jest idealny
Usuńdzięki za odwiedziny i komentarz- również obserwuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcająca recenzja, niestety kosmetyk nie dla mnie, bo nie mam suche cery a wręcz przeciwnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, że do mnie wpadłaś. Pozdraiwma ciepło z MK.
Lubię kosmetyki tej firmy, najbardziej chyba krem do cery suchej:)
OdpowiedzUsuńP.S Obserwuję Malinową koleżankę!
Kochana zobacz jaki zbieg okoliczności,wkurzona na wszelkie balsamy do skóry atopowej a takie jesteśmy zmuszone stosować bo Tilda niestety jest alergikiem i atopiaczkiem trafiłyśmy na Twoje testowanie :) pędzę do apteki...koniecznie musimy wypróbować :)
OdpowiedzUsuń