Folding od Foppapedretti - miejski wózek prawie idealny
Trudno pisać o czymś co było opisywane i recenzowane już tyle razy.
Żeby nudno nie było i monotonnie - sprawa nie łatwa prawda?
Cóż, ja już z wprawy, rzec by można wyszłam i recenzje trudno mi ogarnąć, ale spróbujemy napisać
Wam coś ciekawego na temat tej włoskiej, miejskiej spacerówki.
Przedstawiamy
Pewnego popołudnia, Pan kurier (taki to zwyczajny jak jeden z wielu) podrzucił nam paczkę.
Dużą a może i niedużą, dość lekką chyba bo sama ją dźwignęłam na pięterko.
Le chyba podświadomie wyczuła, że zawartość będzie dla niej, bo ochoczo asystowała przy rozpakowywaniu kartonu.
I nagle naszym oczom ukazał się maleńki jak, podręczna, podróżna walizeczka, Folding.
Po szybkim montażu kół rozłożyłam go jednym ruchem dłoni ,ok dwoma.
Pierwsze wrażenie - ale on sprytny
Druga, myśl - czy Le oby na pewno się w nim zmieści?
Słowa Le -oooo mój wóziek.
Tak więc, pion decyzyjny zaakceptował swój nowy pojazd można było zacząć testowanie.
Przez ponad miesiąc towarzyszył nam w rożnych sytuacjach i większości sprawdził się doskonale, poznaliśmy jego zalety i wychwyciliśmy kilka minusików.
Jego konstrukcja świetnie się prezentuje, ale nie tylko o fajny wygląd w spacerówce tego typu chodzi.
Zalety które miały dla nas dość spore znaczenie.
Żeby nudno nie było i monotonnie - sprawa nie łatwa prawda?
Cóż, ja już z wprawy, rzec by można wyszłam i recenzje trudno mi ogarnąć, ale spróbujemy napisać
Wam coś ciekawego na temat tej włoskiej, miejskiej spacerówki.
Przedstawiamy
Pewnego popołudnia, Pan kurier (taki to zwyczajny jak jeden z wielu) podrzucił nam paczkę.
Dużą a może i niedużą, dość lekką chyba bo sama ją dźwignęłam na pięterko.
Le chyba podświadomie wyczuła, że zawartość będzie dla niej, bo ochoczo asystowała przy rozpakowywaniu kartonu.
I nagle naszym oczom ukazał się maleńki jak, podręczna, podróżna walizeczka, Folding.
Po szybkim montażu kół rozłożyłam go jednym ruchem dłoni ,ok dwoma.
Pierwsze wrażenie - ale on sprytny
Druga, myśl - czy Le oby na pewno się w nim zmieści?
Słowa Le -oooo mój wóziek.
Tak więc, pion decyzyjny zaakceptował swój nowy pojazd można było zacząć testowanie.
Przez ponad miesiąc towarzyszył nam w rożnych sytuacjach i większości sprawdził się doskonale, poznaliśmy jego zalety i wychwyciliśmy kilka minusików.
Jego konstrukcja świetnie się prezentuje, ale nie tylko o fajny wygląd w spacerówce tego typu chodzi.
Zalety które miały dla nas dość spore znaczenie.
- prowadzenie się - to "grzeczny" wózeczek, słucha się i sam nie jedzie gdzie go koła powiozą. Przy obecnym wózku drażni mnie "niezwrotność" i sztywność. Folding pod tym względem jest fenomenalny, na chodnikach,trawnikach, polnych dróżkach i leśnych również , radzi sobie bez zarzutów . Skręcanie (dzięki skrętnym kołom i konstrukcji) jest proste i bez użycia siły. Dla mnie wygodne prowadzenie wózka to podstawa, nie może męczyć i wymuszać ciągłego skupienia. Folding daje komfort i przyjemność z prowadzenia go.
- mimimalizm - tu rozmiar ma jednak znaczenie. Gdy się mieszka na wsi i w pierwszej kolejności, żeby gdzieś się wybrać(lekarz,zakupy,zoo) trzeba spakować cała rodzinę do auta, wózek musi być dość mały, szczególnie poz łożeniu i nie zajmować większej powierzchni. Jego kompaktowość to wielki plus. Jednak ten wózek to również minimalista w desingu, bez zbędnych ozdób, z prostą formą robi po prostu swoje.
- koła - niezniszczalne (chyba) Są pokryte grubą gumą, dzięki czemu są bardzo cichutkie, nie ścierają się a przeszły u nas sporo i nie zauważyłam na nich oznak zużyci . Dodatkowo są świetnie amortyzowane, większość nierówności jest niwelowanych i dziecko nie odczuwa dyskomfortu podczas jazdy. Jego skrętne koła oczywiście posiadają blokadę , więc dla każdego coś wygodnego.
dodatkowo
- rozkładanie/składnie - szybkie i nieskomplikowane chociaż na początku przy szybkim składaniu można się zakręcić.
- pasy - pięciopunktowe, wygodne w zapięciu i dla dziecka, z ochronnymi nakładkami.
- oparcie - rozkładane do pozycji prawie leżącej, regulowane.
- materiał -ładny(pojęcie względne), dobrej jakości, odporny na zwykłe codzienne zabrudzenia, łatwy w czyszczeniu.
- hamulec - wygodny, mocny, nie przeszkadzający i prosty w użytkowaniu
- budka - szeroka, długa z dodatkowym daszkiem (który łatwo można schować) + okienko na mały rzep dzięki któremu można podglądnąć dzieciątko.
Lena bardzo często w nim zasypiała, to chyba świadczy, że czułą się w nim wygodnie i bezpiecznie. Może, to przez długie i nudne spacery, nie wiem- fakt jest taki, że nie bałam się gdy sama do niego wchodziła (mimo pozorów jest bardzo stabilny), siadała i kazała prowadzić się na spacer. Lubiła go bez zbędnych ceregieli.
Mimo że zalety przeważają nad jego kilkoma minusami, warto wspomnieć co mogłoby być bardziej dopasowane, do naszych potrzeb.
Większość mam użytkujących ten model, narzeka na płytkie siedzisko, fakt mogło by być bardziej wyprofilowane pod pupą, ale jak dla mnie to raczej problem ...
- złego usytuowania wpięcia pasów, większe dzieci po ich zapięciu siedzą na części materiału, z jednej strony wymusza to na dziecku "sztywne" siedzenie i nie wysuwanie pupy, z drugiej powoduje dyskomfort
- chybotliwa górna część wózka, nie wiem czy jest to powodowane zmęczeniem wózka (testowaniem przez wiele osób) czy w nowych modelach też występuje ten problem, ale dla mnie wózeczek po rozłożeniu i zatrzaśnięciu rączek jest za bardzo luźny. Bywa też, że jeden z zatrzasków nie łapie od razu i należy górną część ponownie odblokować i zapiąć ponownie. Czasem sprawiało mi to spory problem, kilka razy spiesząc się nie zauważyła tego, wsadziłam Le do wózka i nagle okazywało się że jedna z rączek nie zatrzasnęła się odpowiednio. Strata czasu i nerw moich i dziecka, bo trzeba małą wyjąć i poprawić rączkę.
- kosz - bardzo malutki z tym wózkiem na wygodne zakupy, nie ma co liczyć. W koszu mieści się jedynie, jego folia przeciwdeszczowa i ewentualnie mały kocyk lub mokre chusteczki. I co mnie irytuje aby się do niego dostać trzeba "zajść" wózek z przodu. Ale pomysłowe mamy mają swoje sposoby i zapewne dadzą sobie radę z taki małym problemem.
Minus od Le za króciutki podnóżek , strasznie się denerwowała, że spadają jej z niego nóżki, zwłaszcza gdy była zmęczona.
Mały szczegół od Pana M.Kiepsko rozwiązane wypinanie kół, trzeba mieć przy sobie coś wąskiego aby włożyć w dziurkę z blokadą, klucz,śrubokręt, pilniczek itp.
Nie mam porównanie z innymi wózkami o takiej konstrukcji, dlatego nie powiem Wam jak wypada na ich tle.
Dla nas to świetny wózek na spacery, zarówno po mieście, jak i po wiejskich drogach i dróżkach.
Wygodny w podróży i w małych mieszkaniach, gdzie ilość miejsca jest ograniczona. Dzięki lekkiej i zmyślnej konstrukcji po złożeniu wygodny do noszenia,wnoszenia i znoszenia, bez większego obciążenia.
Jest miękki, cichy i wygodny w prowadzeniu co dla mnie jest jego największą zaletą.
Żegnaliśmy się z Foldingiem ze nieukrywanym smutkiem, chociaż w ostatnim czasie mała o wiele bardziej ceni sobie spacery na własnych nogach i zakup wózka chyba nie jest już dobrym pomysłem, ale gdybym stała prze takim wyborem rozważyłabym właśnie ten model, również ze względu na przystępną cenę. Która mnie osobiście zaskoczyła bo przeglądając oferty firmy Foppapedretti spodziewałam się o wiele droższej wyceny.
Na koniec podam Wam kilka danych na temat tego sprytnego wózeczka, .
DANE TECHNICZNE
Wymiary wózka rozłożonego - 104cm/56cm/85cm
Wymiary wózka po złożeniu - 62cm/35cm/40cm
Długość oparcia - 44cm
Długość siedziska 21-22cm z rozłożonym podparciem nóżek 34cm
Waga - 7,5 kg
Wózek dostępny w sieci sklepów boboWózki dokładną listę sklepów znajdziecie na www.foppapedretti.pl oraz w firmowym sklepie internetowym www.fopahopa.pl
Za możliwość testowania wózka dziękujemy firmie
to kochana tak, jakbym Cię odwiedziła bo wczesniej fopik był u nas i przyznaję, że fajny to wózeczek jest :)
OdpowiedzUsuń:) oj tak, miły wózeczek .
Usuńfaktycznie bardzo ciekawy wózeczek :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Super wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń