Puszyste pancakes z cytrynowym sosem
Zaczynam nowy cykl, za waszą namową :)
"Pomysł na śniadanie", Chyba polubiliście te moje poranne zdjęcia i dostałam kilka próśb o przepisy. Odmówić nie mogłam zwłaszcza, że prośba popłynęła od mojej stałej czytelniczki.
Dziś pyszne placuszki z niemniej pysznym sosem.
Składniki :
na placki
- 60g mąki pszennej
- 40 mąki żytniej
- 2 jajka
- szczypta soli
- łyżka cukru pudru
- szczypta proszku do pieczenia
- łyżka skórki otartej z cytryny
- ok.150ml mleka
na sos
- 1 cytryna
- 2 jajka
- 2 łyki masła
- ok.1/4 szklanki cukru
- 70 ml śmietanki 30-36%
sos:
Z wyparzonej cytryny, ocieramy całą skórkę i wyciskamy sok. Jajko ubijamy w rondelku, dodajemy masło, cukier sok i skórkę z cytryny.
Rondelek podgrzewamy na wolnym ogniu, dodajemy śmietankę i ciągle mieszając czekamy, aż masa wyraźnie zgęstnieje. Lekko przestudzić.
placki:
Mąkę, sól i proszek do pieczenia, dodajemy do miski, dosypujemy cukier puder i dokładnie mieszamy. Mleko i jajka zmiksujemy, po czym przelewamy do mąki i dokładnie łączymy (najlepiej mikserem), pod koniec dodajemy skórkę otartą z uprzednio wyparzonej cytryny. Ciasto powinno mieć konsystencje bardzo gęstej śmietany.
Mąkę, sól i proszek do pieczenia, dodajemy do miski, dosypujemy cukier puder i dokładnie mieszamy. Mleko i jajka zmiksujemy, po czym przelewamy do mąki i dokładnie łączymy (najlepiej mikserem), pod koniec dodajemy skórkę otartą z uprzednio wyparzonej cytryny. Ciasto powinno mieć konsystencje bardzo gęstej śmietany.
Na porządnie rozgrzanej, teflonowej (lub innej z nie "przywieralną" powłoką) patelni , nakładamy porcje ciasta łyżką. Placuszki przekładamy na drugą stronę, gdy lekko zadymią a na powierzchni zaczną pokazywać się bąbelki powietrza. Usmażone porcje placków najlepiej przykryć, bawełnianą ściereczką, aby nie wystygły do czasu wysmażenia całej partii.
Placuszki podawać z sosem i owocami. Albo wedle uznania ;) z masłem z dżemem lub cukrem pudrem. Można też sote, bo one same w sobie są pyszne.
Smacznego!
Po co ja tu teraz weszłam no po co? już ząbki umyte,wynitkowane,wypłukane a tu takie pyszności aż w brzuchu burczy ehh
OdpowiedzUsuń:* obiecuję że będę dodawać rano ;)
UsuńO matko, chcę je zjeść :)
OdpowiedzUsuńdlaczego zawsze jak ja tutaj wchodze - musisz mnie kusić ? co? jak ja przecież na diecie....
OdpowiedzUsuńfajny przepis. na pewno go wypróbuję
OdpowiedzUsuńTen tego no,znaczy się,yyyy,nie chciałabyś zaprosić mnie na wakacje do siebie?
OdpowiedzUsuńTylko napisz kiedy :)
UsuńWow, takie zdrowe placuszki to genialny pomysł na zdrowe weekendowe śniadanie! ;) Dzięki za inspirację. Na pewno skorzystam ;)
OdpowiedzUsuń